W piątkowy wieczór Jagiellonia zmierzyła się z Zagłębiem Lubin w ramach dwunastej kolejki piłkarskiej ekstraklasy.
Aura nie była łaskawa ani zawodnikom ani kibicom, gdyż było zimno i padał deszcz. Pomimo tego na trybunach zjawiło się ponad osiem tysięcy kibiców.
Od początku spotkania zaatakowali Jagiellończycy. Już w 4 minucie meczu sędzia podyktował rzut karny dla Jagi, lecz po pięciu minutach wpatrywania się w telewizor varu odwołał tą decyzję.
Żółto-czerwoni nie ustępowali i atakowali…
Kolejna wygrana

