GKS Bełchatów - Skalnik Sulejów (06.08.2022 r.)
Meczem ze Skalnikiem Sulejów rozpoczęliśmy nowy etap w historii GKS-u - po reaktywacji klubu, przyszedł czas na debiut w IV lidze, z głęboką wiarą w sercach, że nasz klub szybko dźwignie się z niższych klas rozgrywkowych i powróci na należne mu miejsce. Póki co gramy z pomniejszymi drużynami z naszego województwa i dla każdej z nich spotkanie z GKS-em to będzie małe piłkarskie święto. My z kolei cieszymy się na spotkania z dawno nie widzianymi rywalami, bo i takich tu zastaniemy.
Tymczasem jednak, jako pierwszy na rozkładzie mieliśmy mało atrakcyjny Skalnik. Na stadionie bardzo dobra frekwencja, a w młynie stanęło tego dnia ok. 180 osób. Wywieszamy dużą flagę „GKS Bełchatów” oraz transparenty „PDW” dla chłopaków z Sandomierza i Nowej Huty. Dopingujemy przez cały mecz, głośno i wytrwale wspierając piłkarzy, choć parę kwestii w temacie repertuaru i koordynacji z bębnem ewidentnie wymaga poprawy. Parę razy podrywamy do dopingu również trybunę zachodnią, która szczelnie zapełniła się tego dnia! W II połowie miejsce flag na płocie zajmuje bardzo starannie namalowany transparent „Pijemy za lepszy czas”, z postacią kibica z piwkiem, wystającą z boku oprawy poza obrys ogrodzenia. Do tego machamy flagami na kijach i odpalamy kilkanaście ogni wrocławskich. Nasza nowa drużyna, poskładana niemalże w ostatniej chwili, ale złożona z bardzo obiecujących piłkarzy, pewnie pokonuje rywali 4:1, wlewając w nasze serca optymizm. Po meczu dziękujemy im za grę, a oni nam za doping. Miło jest znów zobaczyć na murawie w barwach GKS-u piłkarzy, których pamiętamy z występów w naszym klubie w dużo wyższych ligach!
Foto: Damian Agatowski
2579