User Menu Search
Close
Gramy dla Matyldy!
Polonia Warszawa
/ Kategorie: Polonia Warszawa

Gramy dla Matyldy!

Mili Państwo! Wczorajsze zwycięstwo naszych piłkarzy napawa nadzieją 🖤⚽️🔴🖤

Wszystkim nam poprawiło humor i pozwala wierzyć, że to dobry początek i szczęśliwe otwarcie na K6.

Opowiemy Wam dzisiaj o małej dziewczynce, która także potrzebuje nadziei. To Matylda. Pomimo ciężkich chorób, które ją bardzo męczą i nie pozwalają normalnie się rozwijać, a które niejednemu starłyby uśmiech z twarzy, ona się uśmiecha. Walczy dzielnie z głębokim obustronnym niedosłuchem nerwowo – czuciowym i bardzo słabiutkim napięciem mięśniowym.

Ta mała ma ducha walki! A musicie też wiedzieć, że jest z niej prawdziwy kibic piłki!

Matylda jest właścicielką wielkiego miśka, który jeździ po Polsce w poszukiwaniu pomocy dla niej, odwiedza różne firmy, ale także kluby sportowe gdzie zbiera dla niej kasę i dobre życzenia.

Misiek był już wcześniej tu i tam, ale wczoraj ponownie zawitał na Polonię, bo my też gramy dla Matyldy!

📣 Wszystkie informacje o akcji Teddy on Tour znajdziecie tutaj➡️

https://www.facebook.com/Teddy-on-Tour-102504791513369/

❤️ Jeśli możecie wesprzeć tą małą, to kliknijcie w link➡️

https://fundacjazlotowianka.pl/.../celejewska-matylda-c-66/

Dostaliśmy wczoraj taki oto piękny utwór literacki od kibica z Krakowa:

„Jestem MATYLDY misiem pluszowym.

Po Polsce jeżdżę z planem bojowym,

bo moja Mati jest bardzo chora,

więc chyba na to nastała pora

bym sprawy wziął w swoje łapki.

Już spakowałem termos, kanapki.

Pociągiem, autem lub statkiem morskim

przybywam do Was z ukłonem dworskim.

Nie proszę chyba o jakieś cuda,

jak pomożecie, misja się uda.

Chcę by Matylda leczyć się mogła,

by ją choroba nigdy nie zmogła.

Ja z grodu Kraka tutaj przybyłem,

dość długą podróż do Was odbyłem.

Na Konwiktorską więc zawitałem

i powitanie piękne tam miałem.

SSPW „Czarne Koszule” w stolicy przyjęli mnie czule.

To ludzie są chyba z kosmosu, muszę im zrobić troszkę rozgłosu!

Swe czarne serca Matyldzie dali

i częścią życia naszego się stali.

Wszystkim za serca dobre dziękuję!

Od życie wiele nie oczekuję,

oby Matylda sił dużo miała,

a kaska na leczenie z nieba spadała!

By mogła biegać, skakać, grać w klasy, na to właśnie potrzeba kasy.”

Piękna poezja, prawda?!🥰🖤😁

Jeśli się uśmiechnęliście, to może łatwiej Wam będzie sypnąć teraz groszem 😀

Drukuj
9791

Czytaj więcej

brak treści

Wystąpił problem podczas ładowania treści

Poprzedni Następny
Back To Top