Niesamowity mecz przy Bułgarskiej

Liga

Jagiellończycy do stolicy Wielkopolski przyjechali pod wodzą trenera Rafała Grzyba, który zastąpił zwolnionego we środę Bogdana Zająca.
Trener i zawodnicy zapowiadali walkę do upadłego, co też uczynili.
Spotkanie rozpoczęło się po myśli Białostoczan, którzy już w 2 minucie wyszli na prowadzenie po golu Fiodora Cernycha.
Radość nie trwała zbyt długo, bo już w 12 minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Pod koniec pierwszej połowy Poznaniacy wyszli na prowadzenie.
Jagiellonia na drugą połowę wyszła zdeterminowana, chcąca odmienić losy spotkania. Niestety już w 55 minucie meczu Błażej Augustyn otrzymał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, przez co Jaga musiała grać w osłabieniu.
Mimo to zawodnicy dzielnie walczyli, choć to Kolejorz częściej przebywał przy piłce.
Niespodziewanie w 72 minucie meczu Bojan Nastic zamknął akcje przeprowadzoną prawą stroną, zdobywając wyrównującego gola i jednocześnie strzelając swoją pierwszą bramkę w barwach Jagiellonii.
W końcówce meczu Jaga przeprowadziła jeszcze jeden kontratak zakończony celnym strzałem przez Wdowika, wychodząc na prowadzenie 3 do 2.
W Poznaniu stało się coś mało spotykanego ! Jagiellonia grając w osłabieniu jednego gracza i przegrywając 2-1 potrafiła zgarnąć trzy punkty.
Czy to faktycznie Jagiellończycy się przebudzili i w końcu zaczęła grać ? czy to może Lech Poznań jest taki słaby ?
Pokażę kolejny mecz ze Śląskiem Wrocław.

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok

Bramki: 0:1 Fiodor Cernych 2', 1:1 Michał Skóraś 12', 2:1 Mikael Ishak 40', 2:2 Bojan Nastic 72', 2:3 Bartłomiej Wdowik 87'

Lech Poznań: Mickey van der Hart - Jakub Kamiński, Bartosz Salamon, Thomas Rogne, Wasyl Krawec - Michał Skóraś (67' Alan Czerwiński), Jesper Karlstroem, Dani Ramirez (76' Aron Johannsson), Pedro Tiba (90' Filip Marchwiński), Jan Sykora (67' Tymoteusz Puchacz) - Mikael Ishak.

Jagiellonia Białystok: Xavier Dziekoński - Bogdan Tiru, Ivan Runje, Błażej Augustyn, Bojan Nastic - Maciej Makuszewski (62' Bartosz Bida), Bartosz Kwiecień (62' Jesus Imaz), Przemysław Mystkowski (56' Tomas Prikryl), Taras Romanczuk, Fiodor Cernych (81' Bartłomiej Wdowik) - Jakov Puljic.