User Menu Search
Close
Od małego na Orła Białego
Miedź Legnica
/ Kategorie: Miedź Legnica

Od małego na Orła Białego

Miedź Legnica - Widzew Łódź 0:1

Od małego na Orła Białego - pod takim hasłem młodzi kibice, podopieczni ośrodka Kibice Razem Miedź Legnica powędrowali w dniu wczorajszym na stadion Miedzianki oglądać na żywo mecz Ekstraklasy Miedź Legnica - Widzew Łódź. W sumie blisko 40 młodych kibiców mogło oglądać jeden z ostatnich meczów Miedzi w Ekstraklasie ... 

Warto dodać, że na meczu obecna była spora ponad 150 osobowa grupa kibiców wrocławskiego Śląska.

Na murawę wyprowadziły piłkarzy dzieci trenujące na co dzień futbol w AKS-ie Strzegom. W 6 minucie po podaniu Bartłomieja Pawłowskiego nad poprzeczką uderzał Mato Milos. Cztery minuty później groźnie z rzutu wolnego z prawej strony strzelał Dimitar Velkovski, ale Henrich Ravas odbił piłkę. Błyskawicznie dobijał Angelo Jose Henriquez Iturra, ale trafił w słupek. Z kolei w 12 minucie Juljan Shehu kropnął z dystansu tuż obok bramki.

W 29 minucie Bartłomiej Pawłowski trafił z rzutu wolnego w poprzeczkę. Głową dobijał jeszcze Mateusz Żyro, ale posłał futbolówkę nad bramką. Trzy minuty później Pawłowski wdarł się z piłką w pole karne, ale strzelił niecelnie. W 42 minucie z prawej strony spróbował zaskoczyć golkipera łodzian Dawid Drachal, ale Ravas był na posterunku.

W przerwie dla kibiców odbył się konkurs, w którym do wygrania była nagroda ufundowana przez naszego partnera firmę Toyota Nowakowski. Mistrz żonglerki wygrał Toyotę na weekend z pełnym bakiem. Natomiast po wznowieniu, w 54 minucie znów groźnie główkował Żyro. Pięć minut później z rzutu wolnego obok bramki huknął Pawłowski.

Miedź bliska gola była w 77 minucie. Z rzutu wolnego mocno uderzył Henriquez. Strzał na linii bramkowej klatką piersiową obronił Patryk Stępiński, a ta poleciała jeszcze w stronę słupka. Z kilku metrów dobijał Andrzej Niewulis, ale piłkę zatrzymała poprzeczka. Na końcu spróbował jeszcze Luciano Narsingh, ale nie przebił się przez gąszcz nóg obrońców. Niewykorzystana sytuacja zemściła się dziesięć minut później. Dominik Kun przeprowadził indywidualny rajd, który zakończył zdobyciem zwycięskiego dla gości gola.

Miedź Legnica – Widzew Łódź 0:1 (0:0)

Bramki: Dominik Kun (87’)

Żółte kartki: Mateusz Żyro (19’)

Sędziował: Grzegorz Kawałko (Wyszowate)

Asystenci: Sebastian Mucha, Piotr Podbielski

Sędzia techniczny: Kornel Paszkiewicz

Sędzia VAR: Piotr Lasyk

Sędzia AVAR: Krzysztof Myrmus

Widzów: 4 407

Miedź: 31. Mateusz Abramowicz - 5. Levent Gülen, 7. Angelo Jose Henriquez Iturra, 8. Victor Moya Martinez "Chuca" (63’ 14. Kamil Drygas), 10. Maxime Dominguez, 16. Dawid Drachal (63’ 17. Michał Kostka), 19. Dimitar Velkovski (75’ 9. Luciano Narsingh), 20. Damian Tront, 23 Jurich Carolina, 25. Nemanja Mijusković, 27. Andrzej Niewulis

Rezerwowi: 1. Paweł Lenarcik, 3. Hubert Matynia, 6. Szymon Matuszek, 11. Koldo Obieta Alberdi, 15. Santiago Naveda Lara, 79. Olaf Kobacki

Widzew: 26. Henrich Ravas - 4. Mateusz Żyro, 5. Serafin Szota, 6. Juljan Shehu (78’ 22. Dominik Kun), 7. Mato Milos (86’ 33. Martin Kreuzriegler), 9. Jordi Sanchez (78’ 77. Kristoffer Hansen), 13. Ernest Terpiłowski, 19. Bartłomiej Pawłowski (86’ 29. Łukasz Zjawiński), 23. Paweł Zieliński, 25. Marek Hanousek, 95. Patryk Stępiński (90+1’ 3. Bozhidar Chorbadzhiyski)

Rezerwowi: 44. Jakub Wrąbel, 10. Juliusz Letniowski, 14. Andrejs Ciganiks, 92. Fabio Nunes

Drukuj
1461

Czytaj więcej

brak treści

Wystąpił problem podczas ładowania treści

Poprzedni Następny
Back To Top