Piłka nożna dla kibiców !

Na kibicowskim szlaku odc. 27 … Chrobry Głogów – Miedź Legnica 22.10.2021

Od razu zaczniemy od tematu nr 1. Miały być dolnośląskie derby na trybunach głogowskiego stadionu, a dzięki ,,uprzejmości” włodarzy klubu Chrobry Głogów wszystko szlak jaśnisty trafił. Dno, żenada, frustracja. Nie dla tak zarządzanych klubów w polskiej piłce. Nie dla takich klaunów jak panowie Hnat oraz prezes Trawiński, którzy psują piękno polskiej piłki. Nie dla takich osób, które to mają w tyłku kibicowski klimat na trybunach i zamykają trybuny dla kibiców ...

Ale może od początku. Już podczas zapisów było wiadomo, że na derby do Głogowa pojedzie więcej fanów Miedzi niż przyznano nam biletów. Patrząc na lata poprzednie, kiedy to nikt z ówczesnych włodarzy głogowskiego klubu nie robił nikomu pod górkę i mimo zawyżonych liczb, kibiców wpuszczano do Sektora Gości, postanowiliśmy, że jedziemy w tyle osób ilu będzie chętnych. Nic bardziej mylnego. Na miejscu okazuje się, że decyzją dwóch ww. decydentów na mecz nie wejdzie więcej niż 190 osób. Jako że pod stadionem zameldowało się około 400 kibiców nasza decyzja mogła być tylko jedna, solidarna – albo wszyscy, albo nikt ! Przypomnijmy, że w poprzednich sezonach bez problemu mecze z wysokości Sektora Gości w Głogowie kibice Miedzi oglądali nawet w ponad 500 osób. Trzeba tu wspomnieć również o tym, że miejscowi smutni panowie nie mieli nic przeciwko temu, aby w ,,klatce” zasiadło więcej osób niż przyznano nam wejściówek. Jedynymi przeciwnikami tego pomysłu byli panowie Trawiński – prezesina Chrobrego oraz mr. Hnat – pseudo specjalista ds. organizacji imprez. Wypada również wspomnieć, że przez durne decyzje tych dwóch dzbanów – sprawę trzeba nazwać po imieniu – atmosfera pod wejściem z minuty na minutę robiła się coraz to bardziej napięta. Zaczęły się przepychanki, szarpanie płotu, czego skutkiem było gazowanie przez stadionowe ochroniarki legnickich kibiców, wśród których były również rodziny z dziećmi. Gdyby nie opanowanie kilku bardziej ogarniętych osób z Legnicy wszystko mogłoby się skończyć naprawdę źle …

Teraz słów kilka o nas, czyli o legnickich kibicach. Tuż po ogłoszeniu informacji, że w całej grupie na pewno nie wejdziemy na stadion zapada decyzja, że zostajemy i dopingujemy naszą drużynę z parkingu. Mimo niesprzyjającej pogody doping prowadzony był przez całe 90 minut spotkania. Bardziej pomysłowi wariaci szukali przeróżnych rozwiązań żeby zobaczyć chociaż kilka minut spotkania. Jedni wspinali się na drzewa, inni na budynki socjalne, jeszcze inni oglądali mecz z dachów swoich pojazdów. Jak widać dla chcącego nic trudnego. Warto dodać, że momentami nasz doping był naprawdę głośny, a w chwili, w której to została odpalona pirotechnika był naprawdę mocny i fanatyczny. Jak widać nawet debilne decyzje nie popsuły nam humorów i przy odpowiedniej organizacji legniccy kibice pokazali, że potrafią bawić się w najbardziej beznadziejnych sytuacjach. Podczas śpiewów nie zabrakło oczywiście uprzejmych ,,pozdrowień” dla winnych całej sytuacji oraz miejscowych kibiców. Były pozdrowienia dla naszych zgód, było również ich umacnianie na miejscowym parkingu, Jednymi słowy był kibicowski klimat. Po meczu podziękowania dla piłkarzy, którzy mimo chęci nie zostają wpuszczeni na trybuny głogowskiego stadionu i wracamy do domu …

Podsumowując. Wyszło jak wyszło, derby popsute przez beznadziejną decyzję pracowników Chrobrego. Mogło być klimatycznie na stadionie, ale nie było. Czego się obawiali włodarze głogowskiego klubu ? Tego, że kibiców z Legnicy będzie więcej niż miejscowych i swoim dopingiem zagłuszą fanów Chrobrego ? A może tego, że legniccy kibice swoim dopingiem poniosą Miedź do wysokiego zwycięstwa ? Czy może czegoś innego ? Tego niestety nikt w chwili obecnej nie wie. My za to wiemy jedno ! Z Miedzią będziemy zawsze nawet w tak beznadziejnych sytuacjach jak wczorajsza ! Już niedługo kolejny bardzo ciekawy kibicowsko jak i sportowo wyjazd, który mamy nadzieję oglądniemy już z poziomu trybun. Także szykujcie się zielono niebiesko czerwona rodzino. Już niebawem więcej informacji dotyczących eskapady do Łodzi … Piłka nożna dla kibiców ! HEJ MIEDŹ !

P.S. Ta relacja nie jest żadną oficjalną relacją kibiców Miedzi. To co wyżej czytaliście to tylko i wyłącznie cykl naszych opisów i przeżyć podczas wyjazdów za ukochanym klubem jakim jest MKS MIEDŹ LEGNICA !

#KibiceRazemML #PiłkaNożnaDlaKibiców