Pozawodowa relacja!

Mouflon Tracks Przechodzi do historii. Przechodzi jako świetnie zorganizowana impreza. Formuła różniła się mocno od klasycznej "etapówki". 90% tras została poprowadzona przez Singletrack Glacensis. Trasy te wymagają nico innych umiejętności technicznych niż rasowy zjazd 2km po kamieniach wielkości głowy 😀 Każdy z nas wybrał dystans CLASSIC (dłuższy) Przewyższenia na tym dystansie łącznie wyniosły 3620m! Każdego dnia mieliśmy do pokonania ok 45km. 140km w trzy dni 😀 Górska, często kapryśna pogoda była dla wszystkich zawodników łaskawa:) Było deszczowo i błotniście, ale dodawało to dodatkowego smaczku do "pure MTB" Nie obyło się bez awarii. Rozwalone tylne koło, defekty ogumienia popsuły nieco wyniki końcowe, ale każdy wracał z uśmiechem na twarzy i bezcennymi wspomnieniami 🙂 Warto też dodać, że mimo braku możliwości kontynuacji jazdy przez Waldka wspierał nas na trasach jak tylko potrafił:D Zwłaszcza przy ogromnej kałuży pod koniec III etapu 😀 Dzięki Waldas!