Szanowni Kibice !!!

Szanowni Kibice.

Sympatycy sportu i piłki nożnej, Mieszkańcy, Sponsorzy.
Prosimy poświęcić kilka chwil na przeczytanie tego tekstu, ponieważ jako Kibice, jesteśmy z różnych stron atakowani i obwiniani za całe zło jakie spotyka Klub Stal Stalowa Wola. W imieniu Stowarzyszenia Kibiców Stali Stalowa Wola oraz grup kibicowskich działających na Stali w kilku zdaniach chcemy odnieść się do zaistniałej sytuacji na linii Kibice-Klub-Miasto. 
SKSSW nadal posiada skromny pakiet akcji Stali PSA i jako akcjonariusze ale PRZEDE WSZYSTKIM JAKO KIBICE TEGO KLUBU, mamy prawo i obowiązek dbać o jego dobro.
Żadne z Naszych działań  nie jest i nigdy nie było wymierzone w Klub i nie ma na celu pogorszenia jego sytuacji. Zawsze byliśmy i będziemy wierni Zielono-Czarnym barwom.
Zmienią się politycy, prezesi, trenerzy i zawodnicy. My od zawsze jesteśmy na trybunach i dopingujemy Stalówkę niezależnie od ligi w której występuje.
Nie będziemy bezczynnie  patrzeć jak przez nieudolne działania i błędne decyzje , niszczy się ponad 80 lat historii i tradycji. Nie uczestniczymy w procesach decyzyjnych mających wpływ na funkcjonowanie Klubu . Jako Kibice, Mamy prawo do oceny podejmowanych działań.

Nasza postawa i reakcja nie ma żadnych podtekstów politycznych !!!

Od kilku lat na każdym spotkaniu z władzami miasta i Klubu, zawsze wyrażaliśmy swoje zdanie, zarówno słownie jak i na piśmie. Ostrzegaliśmy przed różnymi rozwiązaniami. Zawsze byliśmy olewani i kończyło się słodkimi obietnicami o sukcesie kolejnych projektów-„Plan 5 letni”, „Stal nie pęka” , „rozwiązania atomowe”, itp. ,itd.
Każdy kto zakłada firmę i inwestuje w nią własne środki, zatrudnia profesjonalistów z odpowiednim doświadczeniem aby firma mogła się rozwijać i dobrze prosperować.
Ale jak wydaje się nie swoje pieniądze, tylko podatników to …jest jak jest.

Mówimy STOP i zwracamy się do przedstawicieli Urzędu Miasta, Prezydenta Lucjusza Nadbereżnego oraz władz Klubu.
Nasze oczekiwania nie są wygórowane, nie żądamy ekstraklasy czy Ligi Mistrzów choć każdy o niej marzy.

-- Nie zgadzamy się z wizją Klubu, gdzie „tniemy koszty” , „ budujemy od zera”, „stawiamy na swoich”. Swoich nie mamy i niestety długo mieć nie będziemy a obecni awansu nie zagwarantują. Nie po to marnowane były miliony by teraz wycofywać się ze wszystkiego co było w planach i co było obiecane. Zapewnijcie środki i ludzi, którzy pozwolą na walkę Stali o najwyższe cele. Nie za 5 czy 10 lat ale TU I TERAZ.

- Chcemy OBIECANYCH PROFESJONALISTÓW w Klubie na stanowiskach decyzyjnych - Prezes, prokurent, dyrektor sportowy, trener itd. Ludzi , którzy wiedzą co i jak robić. Zawodowców z doświadczeniem, gwarantujących  wyniki i efekty. Profesjonalizm za takie pieniądze jakie mamy w Stali to nic wielkiego tylko trzeba chcieć.

-Chcemy OBIECANEGO AWANSU, walki o awans bo póki co, grozi nam walka o utrzymanie w III lidze.

-Chcemy by spółka działała jak NORMALNA, PROFESJONALNA firma w której zatrudnieni  ludzie ponoszą odpowiedzialność i konsekwencje za swoje działania.

-Chcemy czerpać radość z piłki nożnej w Stalowej Woli.

-DOMAGAMY SIĘ publicznej debaty na temat sytuacji w Piłkarskiej Spółce Akcyjnej/
z udziałem mediów , przedstawicieli UM, Klubu, Rady Nadzorczej, sponsorów oraz wszystkich zainteresowanych.

JEŻELI  W MIEŚCIE NIE WIECIE JAK TO SIĘ ROBI TO ODDAJCIE KLUB W RĘCE PROFESJONALISTÓW !!!

CZY TO SĄ WYGÓROWANE OCZEKIWANIA KIBICA??!!

Geneza problemu sięga czasów przejęcia przez miasto większościowego pakietu akcji Piłkarskiej Spółki Akcyjnej. Miało być zawodowo i profesjonalnie !!! Za obietnicami popłynął strumień pieniędzy a na stołkach kierowniczych zasiedli ludzie mianowani przez samego Prezydenta. I…na tym koniec bo wszystkie inne wydarzenia to pasmo nieszczęść i rozczarowań. W rezultacie utopiono miejskie miliony a Stal została III ligowym średniakiem , który przegrywa z amatorami mecz za meczem. Obecnie, mamy 7 chyba czarodzieja na stołku trenerskim, ponoć za 25 tysięcy miesięcznie, który już Nas uświadamia, że nie ma kim grać. Kabareton.

Oczywiście, winnych zaistniałej sytuacji brak bo podobnie jak po spadku z II ligi, wszyscy uważają , że się starają, chcą jak najlepiej dla Klubu i żyją w przekonaniu, że dobrze wykonują swoje obowiązki.

Prezydent też wybudował obiekty i daje pieniądze . I dobrze .

ALE KWESTIA KOMU JE DAJE I JAK TEN KTOŚ GOSPODARUJE TYMI ŚRODKAMI.

Każdy z Nas  widzi ile to kosztuje i co z tego wynika. Każdy może mieć na ten temat własne zdanie.

Popieraj protest !!! Nie wchodź na mecz !!!

Wierni barwom i Klubowi , nie wkładom do koszulek i psudo zarządowi.

Z Kibicowskim Pozdrowieniem Hej STAL!!!