TRENER MACIEJ ŁASZYŃSKI PO PORAŻCE Z POLONIĄ LESZNO: POTRAFIMY GRAĆ LEPIEJ

Mecz 8. kolejki IV ligi zakończył się porażką Wiary Lecha z Polonią Leszno (1:2). Jedyna bramka dla Lechitów padła po samobójczym trafieniu wymuszonym dograniem Marcina Daniela. Dwie kompletnie różne połowy ostatniego meczu komentuje trener Maciej Łaszyński.

Notujemy trzecią porażkę w tym sezonie po dwóch bramkach straconych w pierwszej połowie. Zabrakło przede wszystkim odpowiedniej determinacji w pierwszej połowie?

Wciąż mamy problemy z zagraniem dziewięćdziesięciu minut na pełnej mobilizacji i odpowiedniej agresji. Przez pierwsze 45 minut nie potrafiliśmy wypracować sobie sytuacji bramkowych. Niestety po błędach indywidualnych tracimy dwie bramki.

Po przerwie gra zaczęła się zazębiać, czego efektem była zdobyta bramka. Pokazaliśmy, że przy odpowiednim nastawieniu możemy zdominować przeciwnika?

W drugiej połowie zobaczyliśmy zupełnie inny zespół, zaczęliśmy grać odważniej i agresywniej. Stworzyliśmy sobie sporo sytuacji bramkowych, niestety udało się tylko raz pokonać bramkarza gospodarzy. Walczyliśmy do końca o choćby jeden punkt, niestety ostatecznie nie udało się strzelić wyrównującej bramki.

W najbliższą niedzielę czeka nas wyjazdowy pojedynek z Victorią Wrzesnia, która pokonała w miniony weekend Ostrovię Ostrów Wielkopolski 3:0. Optymizm przed tym meczem możemy opierać na bazie drugiej połowy z czwartą w tabeli Polonią Leszno?

W niedzielę czeka nas kolejny trudny mecz z przeciwnikiem z czuba tabeli. My musimy się skupić na sobie, bo druga połowa ostatniego meczu pokazała, że potrafimy grać lepiej. Musimy być zdeterminowani od pierwszej do ostatniej minuty. To klucz by punktować w każdym meczu.