User Menu Search
Close
Święto Ultry 2025
Jagiellonia Białystok

Święto Ultry 2025

liga

Przygotowania do Święta Ultry zaczęły się jeszcze przed Nowym Rokiem. Było parę innych propozycji związanych z przemarszem, jednak postawiono na tradycyjne miejsce czyli centrum miasta, a konkretniej - Rynek Kościuszki.
„Śniadanie Mistrzów” - zbiórka została zaplanowana na godz. 12.30 przy ratuszu. Więc spora część kibiców odwiedziła lokalne restauracje i tam w towarzystwie znajomych i przyjaciół oczekiwała na zbiórkę.

Kibice Jagiellonii zaczęli gromadzić się przy Ratuszu zajmując miejsca na schodach tworząc półkole. W pewnym momencie zaczęły się schodzić frakcje, osiedla, fan cluby z transparentami i flagami zajmując miejsce od Rynku Kościuszki. Rozgrzaliśmy gardła okrzykami oraz wróciły wspomnienia gdy zaśpiewaliśmy głośno „Mistrzowską Pieśń”.

Na czele przemarszu była flaga „Jagiellończycy”, która swój debiut zaliczyła 17.09.2023 meczu Jagiellonii z Radomiakiem Radom. Z tyłu można było zaobserwować kolejne wielkie nowo powstałe flagi do machania:
• Konfederatka
• Oldschool
• Rycerz
• Bielsk Podlaski
• Dziesięciny

Bardzo sprawnie i szybko doszliśmy na stadion. Tym razem nie udało się pogodzie spłatać nam figla jak w ubiegłych latach.

30 minut przed spotkaniem, na górze trybuny przy telebimie zebrało się 20 kibiców, którzy zaliczyli komplet, byli na wszystkich oficjalnych wyjazdach. W nagrodę otrzymali pamiątkowy dyplom oraz wypalony w naszym ośrodku, kolejny już drewniany plaster miodu.

Przed meczem nastąpiło coś na co szczególnie czekaliśmy jako organizatorzy. Na murawę wyprowadzono sztandar klubowy, wszyscy stanęli na baczność, zdjęli czapki z głów. Piłkarze stanęli na środku boiska, a z gniazda jeden z kibiców na trąbce pięknie odegrał utwór „Cisza”. Cały stadion uniósł szale w górę i przez chwilę mógł wspomnieć o osobach, którzy zasiadają w „sektorze niebo”. Po wszystkim, każdy z kibiców uniósł prawą pięść w górę i tyle ile miał w sobie siły krzyknął „To My, To My, To My - Jagiellonia”. Ciary.

Piękną tradycją jest to że na Świecie Ultry puszczane jest z głośników nagranie ŚP. Macieja „Buły” Kotarskiego, w którym to zadaje swoim charakterystycznym głosem „jedno ważne pytanie - Kto wygra mecz?”.

Piłkarze Jagiellonii na tym jednym meczu mieli specjalną i wyjątkowa koszulkę. Została ona zaprojektowana przy współpracy Jagiellonii Białystok, przedstawicieli grup kibicowskich, projektantów „Wonderkitz” oraz sponsora technicznego, firmy Kappa. Koszulki wyszły w limitowanej ilości (1000 sztuk) i więcej nie będą domawiane.
Piłkarze już po 10 minutach prowadzili trzema bramkami, a do końca pierwszej połowy strzelili jeszcze dwie bramki. Więc na drugą połowę schodzili z solidną zaliczką 5 bramek przewagi.

W przerwie na murawie byli kibice, którzy w 2024 roku przekroczyli granicę 200 wyjazdów i dołączyli do „Klubu 200”. To jest naprawdę wyczyn zaliczyć ponad 200 wyjazdów, masa godzin spędzona w podróży za ukochanym klubem.

Druga połowa na trybunach zaczęła się od prezentacji oprawy przygotowanej przez UJB. Po lewej stronie na oprawie był rycerz, a po prawej kibic, na płocie pojawił się transparent: „Jagiellończycy Dynastia Wojowników”, wolne przestrzenie dopełniły żółto-czerwone kartony, a wisienką na torcie były race odpalone na górze sektora.
Piłkarze już nie strzelili żadnej bramki w drugiej części spotkania. Grając solidnie w defensywie, nie pozwolili zespołowi z Radomia na stworzenia groźnej sytuacji. Mecz zakończył się wynikiem 5:0. Po meczu tradycyjnie już niosło się „Adriaaaaaaan, Adriaaaaan Siemieniec…”
Piękny to był dzień! Wszystko wyszło tak jak sobie zakładaliśmy, a piłkarze sprawili nam naprawdę ogromną niespodziankę pokazując swoją siłę! Po takich meczach, człowiek wraca do domu zadowolony, szczęśliwy, że opłaciło się poświęcanie swojego czasu dla takiego wydarzenia jakim jest Święto Ultry.

Drukuj
0

Czytaj więcej

brak treści

Wystąpił problem podczas ładowania treści

Poprzedni Następny
Back To Top