Dawid Czerniejewicz i Mikołaj Nawrowski po drugim zwycięstwie: Musimy pracować tak dalej

Wiara Lecha pokonała w meczu 3. kolejki IV ligi LKS Gołuchów, po raz pierwszy zachowując czyste konto. Swoje wrażenia po dwóch tygodniach gry w IV lidze zdradzają zawodnicy czwartego zespołu w tabeli – Dawid Czerniejewicz oraz Mikołaj Nawrowski.

Dawid Czerniejewicz – obrońca Wiary Lecha: Ostatnio nasza dyspozycja jest naprawdę dobra, więc jest sporo powodów do radości. Bardzo mnie cieszy dyspozycja kapitana Daniela Mankiewicza, który ma strzelone 4 bramki w 3 meczach. Życzę mu, żeby wciąż trafiał regularnie. Cieszy też praca całego zespołu w ataku jak i w obronie. Widać, że każdy z nas daje z siebie sto procent, ale musimy pracować tak dalej. Nie ma co popadać w samozachwyt, a wtedy udowodnimy wszystkim, że jesteśmy w stanie namieszać w tej lidze.

Uważam, że piłka nożna jest dla kibiców i bardzo fajnie, trybuny są zapełnione. Ostatnio frekwencja znacznie się polepszyła i oczywiście jest to dodatkową dawką energii dla każdego z nas. Wierzę, że nasza dotychczasowa gra może się widowni podobać i, że czerpią przyjemność z przyjścia do naszej twierdzy. Dziękujemy za wsparcie!

W niedzielę musimy przede wszystkim skupić się na sobie i realizować plan, który nakreśli nam trener. Szanujemy przeciwnika, ale znamy swoją wartość i jak w każdym meczu interesują nas trzy punkty.

Mikołaj Nawrowski – bramkarz Wiary Lecha: Drugie zwycięstwo z rzędu to zasługa całego zespołu. Krok po kroku realizowaliśmy założenia trenera i wykonaliśmy plan na to spotkanie. W obronie zagraliśmy bezbłędnie i przyniosło to zamierzony rezultat. Wygraliśmy mecz po golu Daniela, przy okazji zachowując pierwsze czyste konto w IV lidze, co mnie osobiście bardzo cieszy.

Do każdego meczu podchodzimy z pełnym zaangażowaniem i to widać na boisku. Gra dla tak szerokiej publiki dostarcza dodatkową motywacje szczególnie w tych trudniejszych momentach. Nasi kibice są niezastąpieni i dziękujemy im za obecność na każdym meczu. Są z nami na dobre i na złe. Są naszym dwunastym zawodnikiem, za co jesteśmy im wdzięczni. Cieszy nas fakt, że nasze mecze cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Tym razem zapraszamy na mecz do Kórnika w niedzielę na godzinę 11.

W najbliższą niedziele czeka nas wyjazdowy pojedynek z Kotwicą Kórnik, a więc liderem tabeli z kompletem punktów na koncie. Będzie to dla nas trudny mecz, ale na pewno damy z siebie wszystko. Udowodniliśmy już w ostatnim meczu, że wszystko jest możliwe. Będziemy musieli skupić swoją koncentrację w fazie bronienia oraz na skuteczność w ataku, a także wykorzystać każdą sytuacje jaką sobie stworzymy na strzelenie gola.