Dopingujemy Miedziankę !

11 kolejka 1 ligi MIEDŹ LEGNICA - Puszcza Niepołomice

Niepokonana w bieżącym sezonie w meczach wyjazdowych Puszcza Niepołomice zawita w piątek na Stadion im. Orła Białego w Legnicy. Zapowiada się interesujące widowisko.

Zespół z Małopolski w obecnych rozgrywkach aż 13 z 14 punktów wywalczył na obcym terenie. Puszcza na boiskach rywali odniosła cztery zwycięstwa, a w jednym spotkaniu podzieliła się z rywalami punktami. Niepołomiczanie wygrywali 1:0 w Opolu, 1:0 w Głogowie, 1:0 w Chojnicach i 3:2 w Suwałkach. Dopiero w ostatnim wyjazdowym starciu podopiecznych Tomasza Tułacza powstrzymała Olimpia Grudziądz, a mecz zakończył się remisem 1:1. Puszcza jest najlepiej punktującą na wyjazdach ekipą w całej Fortuna 1 Lidze i co zrozumiałe, ma również najlepszy bilans bramkowy poza własnym obiektem, wynoszący 7:3. Niepołomiczanie w gościach czują się zdecydowanie lepiej niż u siebie w domu.

Miedź przed własną publicznością nie zwykła przegrywać, a mecz z Puszczą będzie dla zielono-niebiesko-czerwonych powrotem na Stadion im. Orła Białego po wyczerpującej serii meczów na obiektach rywali.

- Nasze boisko zawsze nastraja nas pozytywnie. Ostatnie mecze były dla nas trudne. Chcieliśmy wygrywać, ale nie zawsze się to udawało. Teraz potrzebujemy trzech punktów i przy wsparciu kibiców chcemy zagrać dobry mecz – mówi Marcos Garcia Barreno.

Puszczy nie można jednak lekceważyć. Tym bardziej, że z tym rywalem legniczanom w ostatnich latach grało się ciężko. W poprzednim sezonie oba zespoły spotkały się w ¼ finału Pucharu Polski. W Niepołomicach Miedź zwyciężyła 1:0 po bramce Petteriego Forsella, ale gospodarze postawili bardzo trudne warunki. W sezonie 2017/2018, gdy podopieczni trenera Dominika Nowaka wywalczyli awans do Ekstraklasy, niepołomiczanie dwukrotnie zremisowali z Miedzią. W Legnicy do przerwy drużyna z Małopolski prowadziła dwoma bramkami, a remis po przerwie uratował rezerwowy Fabian Piasecki, dwukrotnie trafiając do siatki Puszczy. W kończącym sezon meczu w Niepołomicach padł remis 1:1. Na gola Pawła Zielińskiego odpowiedział Rafał Mikulec.

- Każda drużyna przyjeżdżająca do Legnicy nastawia się na defensywę. Ale na naszym stadionie czujemy się mocniejsi, gramy piłką, ofensywnie. Rywale od pięciu meczów nie przegrali na wyjeździe i na pewno także u nas zaprezentują się z dobrej strony. Będzie to ciężki pojedynek, ale my też mamy swoje atuty – dodaje Marquitos.

Piłkarzem Puszczy jest były gracz Miedzi Marcin Orłowski, który w bieżącym sezonie czterokrotnie wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Najlepszymi strzelcami zespołu w obecnych rozgrywkach Fortuna 1 Ligi są Jakub Bąk i José Embaló, którzy zdobyli po 3 gole.