JAKUB WILK I BARTOSZ DUDA PO ZWYCIĘSTWIE Z POLONIĄ: W KAŻDYM MECZU MUSIMY PUNKTOWAĆ
Wiara Lecha zwyciężyła po raz czwarty w czwartej lidze w meczu 11. kolejki, pokonując na własnym stadionie Polonię Marcinki Kępno. Bramki dla Lechitów zdobywali Sergei Krivets oraz Jakub Wilk. Spotkanie skomentował właśnie drugi ze strzelców oraz debiutujący tego dnia w pierwszym składzie Wiary Bartosz Duda.
Jakub Wilk – pomocnik Wiary Lecha: Z każdym kolejnym rozegranym meczem w IV lidze gramy coraz lepiej, co przekłada się na zdobywane punkty. Mamy zespół stworzony przez młodych i doświadczonych zawodników. Cieszy, że w meczach, w których nie grali doświadczeni zawodnicy pokazały, że młodsi zawodnicy również potrafią zagrać dobry mecz i jeszcze zdobyć trzy punkty. Na pewno jest w tej drużynie jakość.
Każda moja bramka bardzo cieszy, jeśli daje mojej drużynie komplet punktów. Na pewno bez dobrych podań od kolegów z drużyny, które kreują szanse na zdobycie bramki, byłoby to niemożliwe. Dlatego takie dobre podania trzeba zamieniać na gole. Kilka bramek ładnych strzeliłem, ale te strzelone w Wiarze Lecha również nie są złe.
W każdym meczu musimy punktować, jeśli chcemy zostać w IV lidze. Nasza liga jest wyrównana i każdy z każdym może wygrać mecz. Nie możemy patrzeć tylko na to, że gramy z zespołami położonymi w tabeli niżej od nas. Każdy mecz jest wymagający, ale gdy gramy razem zespołowo nikt nas nie zatrzyma.
Bartosz Duda – pomocnik Wiary Lecha: Zwycięstwo to zawsze wypadkowa wielu czynników. Sztab bardzo dobrze przeanalizował przeciwnika pod kątem taktycznym, co dało nam dużą przewagę na boisku. Dołożyliśmy do tego dobrą kondycję, determinację i ostatecznie daliśmy z siebie wszystko, co odniosło efekt w postaci zwycięstwa.
Możliwość występowania w Wiarze Lecha to dla mnie zaszczyt i wielka przyjemność. Cieszę się, że mogę wykonywać swoją pasje właśnie z kolegami z drużyny. Mam nadzieję, że przed nami jeszcze wiele zwycięstw oraz, że ja również będę mógł mieć w tym swój udział.
Każdy mecz jest dla nas ważny. Każdego rywala doceniamy i przygotowujemy się do meczu tak samo skrupulatnie. Zawsze staramy się zwracać uwagę na słabe punkty naszych rywali i maksymalnie wykorzystywać nasze mocne strony. Mam nadzieję, że będzie to można zobaczyć na boisku już w sobotę we Wągrowcu.
2647