Finał akcji „Dorzuć misie”

poza ligą

W tym sezonie piłkarskim ruszyła akcja zorganizowana przez Fundacje STS „Dorzuć misie”.

Polega ona na zbiórce przez kibiców pluszowych maskotek i podczas przerwy w wyznaczonym meczu, wyrzuceniu ich na murawę. Za każdą sztukę Fundacja STS zobowiązała się zapłacić 5 złotych , które przekazane będą wybranej fundacji pomagającej potrzebujących ludziom.

Pierwsze edycje akcji odbyły się w Częstochowie (1637), Kielcach (4528) i Lubinie (5031), gdzie zebrano w sumie 11196 pluszowych zabawek.

Czwarta edycja akcji miała odbyć się w Białymstoku, podczas przerwy meczu Jagiellonia – Legia Warszawa. Przez dwa tygodnie fani Jagi mobilizowali się i zbierali pluszowe misiaki.

W trakcie meczu Jagi z Legią, gdy sędzia Szymon Marciniak odgwizdał koniec pierwszej części meczu rozpoczęło się odliczanie i na w stronę murawy poleciał deszcz pluszowych zabawek, który trwał parę minut.

Uporządkowaniem ich i przygotowaniem boiska zajęli się pracownicy ochrony oraz dwustu żołnierzy. W pierwszej kolejności uprzątnięto boisko, by można kontynuować mecz, a następnie wszystko zebrano w duże big bagi.

Uzbierało się 320 big bagów, które zostały przeciągnięte na parking pod trybunami.

W poniedziałek zebrała się specjalna komisja, która przeliczyła i ustaliła, że zebranych zostało 109 470 sztuk maskotek !!! Tym samym, dzięki ogromnemu zaangażowaniu kibiców, Fundacja STS przekaże 547 359 zł na Fundację Naszpikowani!

Akcja rozeszła się wielkim echem w mediach społecznościowych. Ilość prawie 110 tysięcy pluszaków nie została osiągnięta chyba na żadnym innym obiekcie sportowym na świecie.