Mecz 2. kolejki IV ligi sezonu 2023/2024 przejdzie do historii Wiary Lecha. Kibole zwyciężyli z Centrą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu domowym, a w drugiej połowie meczu na boisku pojawili się Artur Adamski oraz Jakub Nowak, czyli zawodnicy, którzy występują w niebiesko-białych barwach od samego początku Kibolskiego Klubu Sportowego. Legendy Wiary zabrały głos po tym historycznym meczu.
Artur Adamski – obrońca Wiary Lecha: Nie ukrywajmy, bardzo nas cieszą zdobyte trzy punkty na poziomie IV ligi. Aby się w niej utrzymać, najważniejsze jest punktowanie w meczach na Gdańskiej, gdzie czujemy się komfortowo. Byliśmy przygotowani na to, jak gra przeciwnik i udało nam się zrealizować nakreślony przez sztab szkoleniowy plan w stu procentach. Nie popadamy w euforię i z chłodnymi głowami podchodzimy do kolejnego spotkania.
Jak już wspomniałem przy okazji odbierania pucharu na murawie, 12 lat temu nikt z ówczesnych zawodników nie przypuszczałby, że z drużyny złożonej z kibiców zaczynających przygodę w Pucharze Polski, klub wciąż będzie istniał, rozwinie się i co najważniejsze – awansuje do 4 ligi. Dla mnie to ogromna duma, honor i zaszczyt. To miłe ze razem z Kubą tworzymy od początku historię, która jeszcze się nie kończy. Przy tej okazji z mojej strony wyrazy wielkiego szacunku do Kuby. Życzę każdemu takiego zaangażowania, frekwencji na treningach oraz przywiązania do niebiesko białych barw. Każdy, kto miał okazję dzielić szatnię z Kubą, wie o czym mówię.
Nasz najbliższy rywal bardzo dobrze zaczął sezon i na pewno czeka nas trudne spotkanie. Będą oni faworytem wtorkowego spotkania, jednak my znamy nasze mocne strony i będziemy chcieli zagrać o pełna pule.
Jakub Nowak – obrońca Wiary Lecha: Zagraliśmy na tym poziomie dopiero dwa mecze, więc ciężko o jakieś podsumowania, ale wydaje się, że w meczach domowych przy odpowiednim nastawieniu będziemy bardzo groźni.
Jeśli chodzi o mój debiut w IV lidze, Najważniejsze jest zwycięstwo, sukcesy zespołu są najlepszą nagrodą.
Śródka jest naszą twierdzą, jesteśmy tu mocni. Czeka nas mecz z trudnym rywalem, więc ten aspekt jest bardzo ważny. Z optymizmem wypatruję nadchodzącego spotkania.