Wiara Lecha będąca absolutnym debiutantem w IV lidze pozostaje niepokonana po czterech seriach gier. Po remisie z Kotwicą Kórnik Kibole zajmują piątą pozycję w tabeli, będąc jednym z czterech zespołów w stawce, który nie zaznał jeszcze goryczy porażki. Udaną inaugurację sezonu komentują zawodnicy Wiary – Marcin Daniel oraz Jakub Maćkowiak.
Marcin Daniel – pomocnik Wiary Lecha: Z przebiegu meczu uważam, że remis jest sprawiedliwy. Pierwsza połowa, a na pewno sam początek meczu należał do zespołu Kotwicy. Natomiast w drugiej połowie to my prezentowaliśmy się lepiej.
Jesteśmy beniaminkiem i każdy punkt jest dla nas ważny. Początek sezonu jest w moim odczuciu bardzo udany. Nie popadamy jednak w samozadowolenie, tylko ciężko pracujemy dalej, żeby w kolejnych spotkaniach pokazać się z jak najlepszej strony.
W sobotę spodziewamy się kolejnego ciężkiego meczu, zespół z Kościana jest doświadczonym zespołem który od lat gra w IV Lidze. Gramy u siebie, przed swoimi kibicami, którzy od początku sezonu bardzo mocno nas wspierają. Dlatego w sobotę interesuje nas tylko i wyłącznie zwycięstwo.
Jakub Maćkowiak – pomocnik Wiary Lecha: Patrząc na trudność spotkania oraz jego przebieg, zdobyty punkt jest zadowalający. Możemy, a nawet musimy być zadowoleni z jednego punktu.
Oczywiście wydaje mi się, że nikt nie spodziewał tak dobrego początku sezonu z naszej strony w wyższej klasie rozgrywkowej. Teraz pozostaje nam się skupić na najbliższych meczach i z taką samą wolą walki podchodzić do kolejnych spotkań. Jeśli tak będzie, jestem przekonany, że możemy sporo namieszać.
Ciężko powiedzieć, czego możemy się spodziewać po Obrze Kościan w sobotę. Każdy zespół w tej lidze prezentuje w miarę równy poziom. Na pewno emocji nie zabraknie, a my powalczymy o trzecie z rzędu zwycięstwo na swoim stadionie.