Stal warta walki.
W SOBOTĘ WALCZYMY O STAL.
Przed nami najważniejszy mecz rundy.
Przez marną postawę sportową, jak i mentalną zespołu znaleźliśmy się w bardzo złej sytuacji. Niestety drużyna ta wymaga solidnej przebudowy. Poza paroma graczami którym zależy, od dłuższego czasu nic nie funkcjonuje jak powinno, a my mówimy temu DOŚĆ.
Chcemy oglądać walkę, zaangażowanie i zostawianie serca na boisku za Stal. A co oglądamy przez ostatnie miesiące? Lepiej przemilczmy...
STAL MIELEC to dla wielu nas druga rodzina, drugi dom, świętość której poswięcamy większą część swojego zycia. Chcemy zawodników i ekipy z charakterem, nie statystów i najemników do wypełnienia kolejnego kontraktu. Niech osoby odpowiedzialne za aktualny stan rzeczy wezmą sobie to do serca.
Kibic jest osobą cierpliwą ale są pewne granice, które już dawno zostały przekroczone. Wystarczyło niewiele do spokojnego utrzymania. Jednak to za wiele. Tyle od nas. Bez względu na obecną sytuację my robimy swoje i w najbliższą sobotę widzimy się na młynie.
OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA!!!
Zapisy w Sektor-5 do piątku włącznie, w godzinach 11-17.
2247