WIARA LECHA II – LKS KICIN 4:0

W zaległym meczu 11. kolejki B-klasy rezerwy Wiary Lecha pokonały pewnie 4:0 zespół LKS Kicin. Dwie bramki w tym spotkaniu zdobył Mateusz Bednarek, a po jednym trafieniu dołożyli Tomasz Smura i Arkadiusz Siejek. Czterema asystami popisał się Dominik Bednarek.
Fot. Tomasz Szwajkowski

Podopieczni trenera Piotra Jabłeckiego potwierdzili wysoką formę z ostatnich tygodni i zakończyli rundę jesienną okazałą czterobramkową wygraną nad LKS-em Kicin, która była szóstym kolejnym zwycięstwem Niebiesko-Białych. Choć pierwsze bramki padły dopiero pod koniec pierwszej połowy, to od samego początku lechici mocno naciskali na rywali. Na początku meczu świetne okazje do zdobycia bramki mieli Mateusz Bednarek i Dawid Białas, ale niestety górą w obu przypadkach był bramkarz z Kicina. W 20. minucie idealną sytuację do zdobycia gola miał Maciej Smuniewski, który strzałem z rzutu wolnego próbował zaskoczyć golkipera gościa, lecz ten był czujny i dzięki fantastyczniej paradzie uchronił gości przed stratą bramki. W 37 min rezerwy Wiary Lecha otworzyły wynik spotkania. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Tomasz Smura, który otrzymał piłkę od Dominika Bednarka z prawej strony boiska i pewnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce. Dwie minuty później było już 2:0. Bramkarza gości strzałem z bliskiej odległości pokonał Mateusz Bednarek. Była to druga bramka, przy której asystował starszy z braci Bednarków. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i Wiara Lecha II schodziła na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem.

Druga połowa była kopią pierwszej części gry. Rezerwy Wiary Lecha były stroną atakującą, lecz zaporą nie do przejścia okazał się bramkarza gości. Najlepsze okazje do zdobycia bramki miał Piotr Makowski, który nie wykorzystał dwóch dokładnych podań Mateusza Bednarka, a następnie zmarnował rzut karny. W 83. minucie lechici przełamali niemoc strzelecką. Podobnie jak przy drugim trafieniu, także w tej akcji brali udział bracie Bednarkowie. Dominik dośrodkował, a celnym uderzeniem popisał się Mateusz. Nie było to ostatnie słowo podopiecznych trenera Piotra Jabłeckiego. Cztery minut później Dominik Bednarek dopisał czwartą asystę. Po jego zagraniu na listę strzelców wpisał się Arkadiusz Siejek.

Wygrana z Kicinem była szóstym zwycięstwem z rzędu. Świetna postawa w końcówce rundy pozwoliła rezerwom IV-ligowca wskoczyć na 5. pozycję i zmniejszyć stratę do prowadzącej trójki do pięciu punktów.

Zawodnicy zespołu rezerw Wiary Lecha wrócą do rozgrywek 22 lub 23 marca. Pierwszym rywalem Niebiesko-Białych będzie Karamba Gruszczyn. Mecz zostanie rozegrany w Robakowie.