Krótki wywiad z nowym trenerem Wiary Lecha
Trener Łukasz Kubiak jest w Wiarze Lecha od poniedziałku 21 września. Z drużyną przeprowadził dwa treningi, ale też znalazł chwilę czasu na rozmowę. Zapraszamy na krótki wywiad z nowym szkoleniowcem DWL.
Karol Jaroni: Jakie są trenera wrażenia po pierwszych dniach pracy w klubie i pierwszych treningach?
Łukasz Kubiak: Po pierwszych dniach współpracy mam bardzo pozytywne wrażenia i jestem zadowolony z objęcia tej funkcji. Myślę, że trener Wróblewski zrobił bardzo dobrą robotę i to nie jest tak, że ten zespół znajduje się w kryzysie, tylko zajmuje wysokie miejsce w wyrównanej lidze. To co zobaczyłem do tej pory to na pewno pasja i zaangażowanie, a bez tych dwóch rzeczy trudno jest funkcjonować. Na pewno muszę poznać zawodników, a na to potrzeba czasu. Chłopacy też muszą zobaczyć, czego ja będę od nich oczekiwał i jaki będziemy mieć plan, więc póki co będzie to na pewno kontynuacja pracy trenera Wróblewskiego, a zimą będziemy pracować nad tym, by pewne rzeczy ulepszać, tak by każdy zawodnik robił progres, byśmy robili progres jako formacje i żeby cała drużyna robiła progres.
KJ: Długo się trener zastanawiał nad przyjęciem propozycji objęcia zespołu?
ŁK: Lechowi się nie odmawia. Przeszedłem w Lechu przez wszystkie szczeble piłki juniorskiej. Zawsze Lech był w moim sercu, odkąd zostałem zabrany przez ojca na mój pierwszy mecz. Myślę, że jest to ciekawa praca i duże wyzwanie i na pewno będzie też duża satysfakcja z osiąganych wyników. Jest to miłe, że Drużyna Wiary Lecha ma wielu oddanych kibiców, którzy jeżdżą i kibicują, bo piłka nożna w końcu jest dla kibiców. Cieszę się, że ci kibice będą nas dopingować i mam nadzieję, że będzie ich co raz więcej, a doping będzie żywiołowy. Ci chłopacy, którzy są w zespole, sami są przecież kibicami i pewnie to wsparcie będzie ich niosło. Mam nadzieję, że to początek bardzo fajnej przygody z dobrymi wynikami.
KJ: Jaki jest trenera plan i pomysł na najbliższe miesiące pracy z zespołem?
ŁK: Plan jest jeden – wygrywać każdy mecz i do tego będziemy dążyć. Zdaję sobie z tego sprawę, że mamy połowę rundy. Trudno jest mi powiedzieć, bo nigdy nie trenowałem w tej lidze, nie znam potencjału poszczególnych zespołów, bo nigdy się z nimi nie mierzyłem. Myślę, że konkretne cele będziemy mogli sobie określić zimą, gdy bliżej poznam zespół po rozegraniu rundy jesiennej i będę widział, jakie są nasze atuty i słabości oraz jak wyglądamy na tle poszczególnych rywali. Na ten moment widać, że zespół Korony Piaski góruje nad pozostałymi zespołami, natomiast od miejsca dziewiątego do drugiego w tabeli panuje niesamowity ścisk, a drugie miejsce daje baraże. Na pewno będziemy się starać grać jak najlepiej i jak najbardziej efektownie.
8565