Prima Aprilis
Dzisiaj Prima Aprilis, ale nie jest nam jakoś wszystkim do śmiechu.
Przypomnimy Wam jednak jak to prawie 100 lat temu żarciki sobie robiono ze spraw bardzo istotnych.
Mianowicie, wszystkim było wiadomo, że Polonia i AZS Warszawa do najbliższych przyjaciół nie należeli..
Ale proszę kibica! Co robi Przegląd Sportowy w kwietniu
roku ? Informuje, że:
„Fuzja warszawskiego A.Z.S. z Polonją jest kwestią najbliższych dni. W związku z powyższem nastąpiła już braterska wymiana wyników sportowych pomiędzy poszczególnymi zawodnikami, Konopacka odstąpiła swój rekord światowy w rzucie dyskiem Wasiakowi, a Cejzik podzielił się dziesięciobojem z Grunerem...”
Tak, tak, takie żarty to były!!
Mecze lekkoatletyczne, w siatkówkę , koszykówkę i hazenę, pomiędzy Polonią a AZSem były czymś więcej niż walką o zwycięstwo, były bardzo ważnymi wydarzeniami na mapie sportowej i kulturalnej Warszawy, były walką o kibiców!
W 1926 roku doszło do otwartego sporu pomiędzy lekkoatletami Polonii i AZS i nawet manifestacyjnego zerwania stosunków towarzyskich i to już żarty nie były
Zdjęcie przedstawia start biegu od Zamku Królewskiego do Belwederu w 1925 roku i 7 lekkoatletów Polonii !!
Wiadomości i zdjęcie ze zbiorów prywatnych i książki Roberta Gawkowskiego „Akademicki sport XX-wiecznej Warszawy”.
7968