Inauguracja = kompromitacja
Liga
W pierwszym spotkaniu nowego sezonu piłkarskiego 23/24 Jagiellończycy zmierzyli się na wyjeździe z aktualnym Mistrzem Polski - Rakowem Częstochowa.
Chyba wszyscy kibice Jagiellonii liczyli, że z racji walki w eliminacjach do Ligi Mistrzów zawodnicy gospodarzy będą grać "oszczędnie" w meczu z naszą drużyną.
Nic z tego.
Raków wyszedł w niemal najsilniejszym składzie i od początku meczu posiadał widoczną przewagę.
Jagiellończycy grali poprawnie, mądrze broniąc się z tyłu i próbując konstruować akcje.
Gdy wydawało się, że pierwsza część gry zakończy się bezbramkowym remisem, w drugiej minucie doliczonego czasu gry gospodarze wyszli na prowadzenie.
Bramka do szatni ewidentnie podcięła skrzydła zawodnikom Jagi.
Chwile po rozpoczęciu drugiej części gry Częstochowianie mieli dwie wyśmienite okazje do strzelenia bramki. Na szczęście im się nie udało.
Te szczęście Jagi nie trwało zbyt długo i po w 63 minucie meczu Raków strzelił na 2-0. Nie minęły dwie minuty a wynik znów został podwyższony.
Jaga nie miała pomysłu na stworzenie większego zagrożenia przy bramce gospodarzy i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie.
Na sektorze gości zjawiło się 295 fanów Jagiellonii, którzy przez całe spotkanie wspierali zawodników.
Raków Częstochowa - Jagiellonia Białystok 3:0 (1:0).
Bramki: Zwoliński 45', 63' z karnego; Nowak 65'.
Skład Rakowa: Kovačević - Racovițan, Arsenić, Svarnas, Tudor (Wdowiak 82'), Berggren, Koczerhin (Papanikolaou 77'), Yeboah (Cebula 67'), Nowak, Jean Carlos (Sorescu 67'), Zwoliński (Piasecki 77').
Skład Jagiellonii: Alomerović - Marczuk (Olszewski 64'), Stojinović, Diéguez, Nastić (Kupisz 23'), Sacek (Kubicki 64'), Romanczuk, Nene, Imaz, Wdowik (Lewicki 82'), Pululu (Naranjo 64').
skrót meczu : https://jagiellonia.pl/aktualnosci/skrot-meczu-z-rakowem-3
1271